Wszyscy chętnie braliśmy udział w przygotowaniach do imprezy: piekliśmy drożdżowe precle w kształcie serca, projektowaliśmy walentynkowe kartki i karnawałowe maski, dmuchaliśmy balony, wykonywaliśmy papierowe serca i dekorowaliśmy nimi salę balową. Nastrój radosnego oczekiwania towarzyszył nam od kilku tygodni.
W swoim gronie mamy Konrada, który akurat dzisiaj kończył 21 lat. Zaśpiewaliśmy mu "Sto lat!" i złożyliśmy serdeczne życzenia. Konrad był na to przygotowany - poczęstował nas serduszkowym tortem z galaretką i różowym owocowym szampanem.
Z radością powitaliśmy niespodziewanego gościa, który po raz pierwszy przyszedł na nasz bal. Był to mały Wiktorek przebrany za Pajączka. Powitaliśmy go serdecznie.
Podczas imprezy tańczyliśmy, uczestniczyliśmy w pląsach i konkursach. Najtrudniejszym zadaniem okazało się wybranie najciekawszego przebrania. Wszyscy uczestnicy konkursu wspaniale się przedstawili, odpowiedzieli na pytania komisji, zaprezentowali swój strój w tańcu. Każdy wykonał swoje zadanie na medal, a nawet na słodką nagrodę i tytuł Miss i Mistera Balu!
Dzięki naszym niezastąpionym rodzicom przebraliśmy się nie do poznania...
